Ariana | Blogger | X X

czwartek, 21 czerwca 2018

Czy naprawdę mogę umrzeć, wyciskając pryszcza na nosie?


Gdyby nasze ciało potrafiło mówić, to byłby to długi monolog o tym, co robimy źle, bo – taka mnie błyskotliwa refleksja naszła podczas lektury – człowiek ma patologiczną potrzebę/zdolność do autodestrukcji, chociaż wydaje mu się, że robi dla siebie wszystko co najlepsze. A ponadto ma talent do tworzenia naprawdę dziwnych problemów

Dlaczego drapanie się jest takie przyjemne? Ile trzeba spać? Czemu seks u ludzi wygląda, jak wygląda? I dlaczego nie istnieje viagra dla kobiet? Czy obcisłe spodnie mogą zabić? Czy można sobie zrobić dołeczki w policzkach? Czy naprawdę można umrzeć od wyciskania pryszcza na nosie? James Hamblin, lekarz i dziennikarz, tłumaczy zawiłości anatomii i fizjologii, rozprawia się z popularnymi mitami dotyczącymi zdrowia i demaskuje marketingowe oszustwa firm producentów suplementów i zdrowej żywności. A wszystko to w przystępny, zabawny i wciągający sposób – w końcu odpowiada także na pytanie: Na czym polega uzdrawiająca moc śmiechu?

Książka ta klasyfikowana jest jako podręcznik akademicki lub powieść popularnonaukowa, w rzeczywistości jednak przypięcie jej gatunkowej łatki wcale nie jest takie łatwe. To dlatego, że choć James Hamblin trzyma się biologicznej tematyki, bardzo płynnie porusza się też w innej (ale powiązanej) problematyce. Okazuje się, że nasze anatomiczne sekrety mają duży wpływ na kształt społeczeństwa, przemiany w jego obrębie i nawet na bieg historii, co teraz wydaje mi się oczywiste, ale wcale takie nie było przed lekturą książki. A autor z lekkością i wielką radością przybliża nam te zależności, uzmysławia silne powiązania historii z biologią, co mnie niezmiernie fascynuje. Choć zdarzały się momenty, kiedy kontekst historyczny był przybliżany nazbyt szczegółowo, stawał się nużąco długi. Ale to sporadyczne przypadki. W zdecydowanej większości było to ciekawe urozmaicenie treści, tym bardziej, że Hamblin jest naprawdę interesującym mówcą/pisarzem.

Jedna z wielu ilustracji |źródło|

Bardzo przypadła mi do gustu forma książki, wydanie jest bardzo estetyczne i solidne, Marginesy znów nie zawodzą. Konstrukcja podtytułów nasuwała mi skojarzenia z wyszukiwaniami w Google, autor nieraz wykorzystywał je w sposób humorystyczny, są także narzędziem do budowania luźnego klimatu. Hamblin w ogóle ma ciekawe poczucie humoru i nie szczędzi czytelnikowi nieco zgryźliwych żartów. W swojej pracy rozprawia się z wieloma teoriami guru medycyny alternatywnej, obnażając irracjonalność ich zapewnień. Nie pozostaje też dłużny wobec Vitaminwater, nadużywaniu multiwitamin czy lęku przed glutenem. Notabene w trakcie lektury myślałem sobie, że byłoby dobrze, gdyby ktoś w taki sposób rozprawił się z Jerzym Ziębą, a chwilę później dowiedziałem się o pozwie ze strony Dawida Ciemięgi. Co za wspaniały zbieg okoliczności!

James Habmlin porusza popularne wątpliwości dotyczące naszego ciała, ale dotyka też kwestii, o których raczej nie myślimy, choć są bardzo interesujące. Nie pamiętam już lektury, która by nauczyła mnie tylu nowych rzeczy, dając jednocześnie taką radość z poszerzania wiedzy! Zachęcam każdego, kto jest choć trochę zainteresowany ciałem człowieka i wszystkimi magicznymi procesami, które w nim zachodzą do przeczytania tej pozycji. Jest interesująca, omawia najprzeróżniejsze aspekty naszej anatomii, bawi i uczy. Wyśmienita mieszanka.

Tekst powstał we współpracy z wydawnictwem Marginesy.

P.S Można umrzeć od wyciskania pryszcza, kiedy żyły odprowadzające krew z nosa przeniosą infekcję bakteryjną (tym jest pryszcz) do części czaszki, którymi krew odpływa z mózgu i dojdzie do powstania zatoru w zatoce jamistej. Ale! Naprawdę rzadko dochodzi do takiej sytuacji i można ją łatwo wyleczyć dzięki antybiotykom.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...